Koreańskie maseczki w płachcie uwielbiamy za skuteczność działania i łatwość aplikacji. Przez lata cieszyły się ogromną popularnością głównie w Azji, na szczęście niedawno wkroczyły też na rynek europejski. Zapewniamy, że warto im się przyjrzeć! Wyjaśniamy, dlaczego powinnaś po nie sięgnąć oraz jak używać maski w płachcie, aby wydobyć z niej pełnię potencjału pielęgnacyjnego.
Maseczki koreańskie w płachcie – co je wyróżnia?
Maseczki kremowe czy typu peel-of to dobrze znane formuły. Jednak omawiane koreańskie maseczki w płachcie to pewna nowość. Co zatem je wyróżnia? Oczywiście sama płachta, czyli kawałek materiału wykonany z bawełny lub celulozy. Jest ona nasączona serum o intensywnym działaniu. Dzięki tkaninie esencja nie wysycha i nie wyparowuje. Co więcej, nie wchodzi w reakcje z otoczeniem. Działa niczym leczniczy opatrunek oraz zabieg odżywczy w jednym. To produkt, który występuje w wielu wariantach, które z łatwością dopasujesz do typu swojej cery.
W naszym sklepie znalazły się maseczki koreańskie nawilżające, rewitalizujące, łagodzące, rozświetlające, przeciwzmarszczkowe czy o działaniu aromaterapeutycznym. Spory plus maseczek to również ich niewielki rozmiar, dzięki któremu znakomicie spisują się w podróży.
Jak używać maski w płachcie?
Przede wszystkim należy dopasować produkt do potrzeb skóry. To pierwszy element, który pozwala na uzyskanie zadowalających rezultatów. Kolejna kwestia to aplikacja maski na odpowiednio przygotowaną cerę. Skóra twarzy powinna być dokładnie oczyszczona, bez pozostałości makijażu czy innych produktów. Aby zintensyfikować działanie formuły, wykonaj wcześniej peeling. Nie zapomnij też o tonizacji. Użycie toniku przywraca właściwe pH skórze, dzięki czemu staje się w pełni gotowa na przyjęcie składników odżywczych z maski. Dopiero po wykonaniu tych kroków przychodzi czas na aplikację maseczki.
Jak nałożyć maseczkę na twarz?
To nic skomplikowanego, ale warto pamiętać o kilku szczegółach. Przede wszystkim zadbaj o to, aby tkanina dokładnie przylegała do skóry. Wygładź ją palcami lub wałkiem jadeitowym. Tak zyskujesz pewność, że składniki odżywcze w pełni się wchłoną. Zdarza się jednak, że tkanina wciąż odstaje. W takim wypadku koreańskie maseczki w płachcie można bez obaw naciąć np. na nosie, aby poprawić ich dopasowanie.
Po nałożeniu tkaniny sprawdź, czy w opakowaniu pozostało jeszcze nieco serum. Jeśli tak, nie wyrzucaj go, lecz rozprowadź na szyi, dekolcie i dłoniach. Zapewniamy, że nie warto marnować cennych substancji. W rytuale pielęgnacyjnym uwzględnij także okolicę pod oczami. Postaraj się ją zabezpieczyć np. za pomocą płatków kolagenowych.
Jeśli chodzi o czas trzymania maseczki na twarzy, tutaj najlepiej kierować się zaleceniami producenta. W większości przypadków wynosi on 10-15 minut, jednak dobrze się upewnić co do tej kwestii. Przetrzymywanie schnącej już maski nie ma sensu, a czasami nawet szkodzi. Sucha tkanina zamiast nawilżać, zaczyna wysuszać cerę, co zupełnie mija się z celem pielęgnacji. Wiesz już, jak nałożyć maseczkę na twarz. A co po jej zdjęciu? Na pewno nie ścieraj resztek serum wacikiem ani nie zmywaj go wodą. Wystarczy go wklepać okrężnymi ruchami w twarz. Następnie odczekaj chwilę i nałóż ulubiony krem. Rano sięgnij po wariant z filtrem, wieczorem po bogatą w składniki odżywcze formułę.
Jak często stosować maseczki koreańskie?
Klucz do sukcesu to oczywiście systematyczność. Wobec tego używaj maseczki mniej więcej 1 lub 2 razy w tygodniu, a z pewnością szybko zauważysz długotrwałe rezultaty. Ponadto nie obawiaj się stosować jej w razie potrzeby, np. przed ważnym wyjściem, kiedy skóra potrzebuje wyjątkowego zastrzyku energii. Poza tym sięgaj po maseczki koreańskie o dowolnej porze dnia. Sprawdzają się zarówno rano, jak i wieczorem.
Wiele zależy od Twojego stylu życia. Jeśli o poranku masz sporo czasu na rytuały pielęgnacyjne, w ten sposób zapewnisz sobie piękny, świeży wygląd na cały dzień. O tej porze spróbuj dodatkowo schłodzić produkt przez kilka minut w lodówce lub włożyć go na dosłownie chwilę do zamrażarki. To świetna metoda na pozbycie się opuchlizny czy obrzęków, które nierzadko pojawiają się po przebudzeniu. Z kolei w godzinach wieczornych koreańskie maseczki w płachcie sprzyjają relaksowi i wyciszeniu tuż przed snem.
Jak przechowywać koreańskie maseczki w płachcie?
Wyjaśniliśmy już, jak używać maski w płachcie. Jednak to nie wszystko, co możesz zrobić, aby zwiększyć jej skuteczność oraz wygodę stosowania. Otóż spore znaczenia ma tutaj przechowywanie. W sklepach opakowania zwykle ustawia się pionowo. Wówczas cała esencja rozkłada się nierównomiernie, spływając na sam dół saszetki. Unikniesz tego, układając opakowania na płasko. To prosty trik na to, aby cała tkanina dokładnie nasiąkła płynem. Przed samą aplikacją dodatkowo “rozmasuj” go we wnętrzu opakowania.
Mamy nadzieję, że wiesz już, jak nałożyć maseczkę na twarz tak, aby w pełni wykorzystać jej wyjątkowe działanie. Rozmaite maseczki koreańskie kupisz w sklepie Skin Street. Koniecznie przekonaj się, co dla Ciebie mamy!
